sobota, 17 lipca 2010

#3

Najpośledniejszy rozpustnik marzy o sułtankach; każdy notariusz nosi w sobie szczątki poety.
G. Flaubert w 'Pani Bovary'

Tak powie optymista. Jeśli notariusz ma reprezentować osobę najmniej kreatywną i otwartą na emocje, osobę która żmudnie wypełnia rubryczki w umowach i dokumentach, to jednak niczego to nie przesądza. Każdemu może się kiedyś udać złożyć, na przykład, dobry wiersz , każdemu może udać się coś o co nikt by go nigdy nie podejrzewał. A pesymista odpowiedziałby zwrotem o psie i kiełbasie, zabrał pióro i papier, aby wygonić biednego notariusza z powrotem do pracy. Niech się zajmie tym co potrafi. Więcej wiary.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz